Bilans działania elektrowni fotowoltaicznej po 6 miesiącach

poniedziałek, 24 października 2022

W poście przedstawiam wady i  zalety działania paneli fotowoltaicznych. Pośrednio czytelnik znajdzie informację, czy to się opłaca.

Domowa instalacja ma moc szczytową 6 kW i składa się z 24 paneli monokrystalicznych o mocy 250W każdy. Niby 6kW,ale w czerwcu i lipcu przy największych upałach i nasłonecznieniu moc szczytowa dobijała do 5kW. Jeszcze słówko odnośnie kierunku montażu.Panele są ułożone pionowo na ścianie budynku (kąt 90' w stosunku do podłoża), gdyż posesja jest za mała aby ułożyć je na trawniku. Skierowane są na południe. Instalacja zasila potrzeby własne domu, a nadwyżka jest oddawana do sieci. Koszt instalacji wyniósł ponad 42 tys. zł. w tym 5 tys. z dotacji. Panele zostały zamontowane 10 marca b.r.

Czy było warto?

Wcześniej domostwo zużywało średnio 300 kWh miesięcznie. Ogrzewanie w domu jest gazowe, ale jest dużo gadżetów elektrycznych i  elektronicznych.

Na powyższym obrazku znajduje się uzysk miesięczny z całej  instalacji. Przez te 7 miesięcy działania instalacja wyprodukowała 5400 kWh i działała przez 3000 godzin. To daje ~14 godzin pracy instalacji dziennie i średnią wyprodukowaną energię 25 kWh dziennie. Ważny jest jeszcze jeden parametr. Gęstość energii ze słońca wynosi do 750 W/m2 a każdy 1kW panelu fotowoltaicznego może wyprodukować w ciągu roku do 1000 kWh energii. Tu wychodzi energia wyprodukowana z 1kW paneli na poziomie 900 kWh do tej pory a zauważcie, że kolejne 4 miesiące do końca pełnego roku to najsłabsze miesiące jeśli chodzi o energię ze słońca.

Wniosek: średni uzysk z 1kW panelu fotowoltaicznego w Polsce dochodzi do 800 kWh, a ten podawany przez producenta w karcie katalogowej możliwy jest do uzyskania tylko na równiku.

Niezwykle trudne jest dobranie odpowiedniej mocy całej instalacji fotowoltaicznej. Nie powinno dobierać się tego tylko pod kątem mocy zainstalowanej w domu. Jeśli sprzedajemy wyprodukowaną energię do sieci, to niezwykle ważnym czynnikiem staje się cena wyprodukowanej przez naszą instalację 1kWh. Cena ta nie powinna być mniejsza niż 50% ceny energii którą my kupujemy od zakładu energetycznego!

Z wykresu można wysnuć kolejny ważny wniosek. W miesiącach marcu i październiku moc instalacji pv jest ok. 2.5 raza mniejsza niż w czerwcu. A więc nie powinniśmy dobierać mocy instalacji tak, żeby już w marcu pokrywała nasze zapotrzebowanie na energię w 100%, ale aby taki poziom osiągała w maju, a w marcu pokrywała np. 50% zapotrzebowania na energię. Pamiętajmy że taki zakup ma się opłacać prosumentowi. My nie powinniśmy finansować wytwarzania zielonej energii za zakłady energetyczne, jak im Unia narzuciła cele pozyskiwania energii ze źródeł OZE.

Kolejny trik który stosują sprzedawcy fotowoltaiki w propozycji zestawu polega na tym, że proszą o rachunki domostwa za energię. Przykładowo, dom w ciągu roku zużywa 4000 kWh i proponują mu zestaw 4kW który w ciągu roku może taką ilość energii wyprodukować (ale na równiku, j.w.). Aby ocenić przydatność tej kalkulacji należy porównać tendencję zużycia energii gospodarstwa w poszczególnych miesiącach od tendencji pozysku energii z panelów fotowoltaicznych. Ta pierwsza często jest bowiem stała (płaska), a ta druga przypomina krzywą Gaussa (jak na obrazku wyżej). Co to oznacza? Nawet po instalacji paneli fotowoltaicznych o mocy większej niż potrzebujemy w najmniej słonecznych miesiącach, i tak będziemy płacić za energię z zakładu energetycznego i nigdy nie będzie to koszt 0.

Nie zapominajmy, że instalacja fotowoltaiczna najwcześniej zwróci się (czyli wyjdziemy na zero!) dopiero po 20 latach, a i panele fotowoltaiczne mają swoją trwałość wynoszącą ok. 20-25 lat. Po tym czasie należy je wymienić, a ich koszt może sięgać 30-40% kosztu całej instalacji.

0 komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy. Nasz moderator go sprawdzi.