Polska jest krajem bogatym w węgiel kamienny i brunatny, to nasze naturalne bogactwa. Paliwa te są doskonale nadają się do celów wytwarzania ciepła i energii. Dlaczego stawia się nas pod ścianą i mówi albo będziecie stawiać wiatraki i panele słoneczne, albo zapłacicie milionowe kary? Dlaczego Bruksela chce zniszczyć polski przemysł wydobywczy i energetykę opartą na węglu? Czy Merkel może nam dyktować co mamy robić? W Polsce w ciągu roku jest 60% dni pochmurnych, wiatru też specjalnie nie ma. To nie Kalifornia, żeby kupować i stawiać drogie baterie fotowoltaiczne. Ot, mydlenie oczu Polakom, podawanie półprawdy i zwodzenie. Polacy. W 2020 r. zdziwicie się zapewne, jakie będą Wasze rachunki za energię elektryczną. Tą zieloną energię, produkowaną ze źródeł odnawialnych. Wtedy zrozumiecie, że byliście manipulowani przez nasz rząd i UE. Materiał Mariusza Maxa Kolonko, obiektywnie, spoza polskiego bagna.
Hmmmmm może nie będzie tak źle ;)
Trochę podkoloryzowane, ale spoko. Najważniejsze że darmowa energia jest dostępna dla wszystkich którzy po nią sięgną i nie ma tu ograniczeń. W Polsce od 20 lat wykorzystuje się słońce do ładowania akumulatorów wszelkiego rodzaju sygnalizatorów, znaków drogowych i innych urządzeń przy drogowych. Wcześniej czy później każdy bedzie chciał kupić takie panele bo warto być do przodu. PIszę o tym to i owo na moim blogu. http://darmowaenergia-eu.blogspot.com/
Super to zostało opisane. Pozdrawiam.
Akurat ja się do końća aż tymi rzeczami nigdy nie interesowałem chociaż muszę powiedzieć, że są one bardzo ciekawe. Tym bardziej, że jak czytałem niedawno https://poprostuenergia.pl/awarie-pradu-gdzie-zglosic-awarie-pradu-w-naszym-domu/ to chyba każdemu z nas zdarzają się różnego rodzaju awarie prądu.