Czyste powietrze w Polsce z programem "Kawka"

piątek, 22 lutego 2013

W najbliższych dniach NFOŚiGW ogłosi nabór projektów do programu "Kawka", który ma pomóc zwalczać niską emisję. Do rozdysponowania jest 400 mln zł.
Rafał Lysik

Co to jest niska emisja?
Niska emisja to ogólnie mówiąc gazu produkowane przez samego człowieka, pochodzące głównie jako produkt uboczny ogrzewania kotłem. Człowiek wdychając takie powietrze po trosze truje swój organizm. Dlatego tak ważne jest, aby ograniczyć niską emisję. Szkodliwe gazu pochodzą głównie z nieekologicznych kotłowni węglowych, są to także gazy powstałe ze spalania szkodliwych substancji, a także gazy spalinowe środków komunikacji publicznej.

Wymogi projektów w programie Kawka
Kawka jak każdy inny projekt służący ochronie środowiska naturalnego ma swoje wymogi. Po pierwsze projekt ma służyć ograniczeniu wdychania przez ludzi powietrza zanieczyszczonego gazami emisyjnymi. Priorytet będą miały projekty ograniczenia emisji w tych strefach, gdzie zanieczyszczenie powietrza jest najwyższe w odniesieniu do obowiązujących norm. Projekt ma również wymóg, że będzie zrealizowany w miejscowości o ilości mieszkańców co najmniej 10 tys.

Coś więcej o programie Kawka
Realizacja projektów i składania wniosków będzie nadzorowana przez Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Program Kawka jest realizacją unijnej dyrektywy dla czystego powietrza CAFE. Stąd pochodzi zdrobniona polska nazwa programu. Na ten rok planowane są dwa nabory wniosków. Dofinansowanie w ramach programu Kawka jest bezzwrotne, jednak wnioskujący będzie musiał wnieść co najmniej 10% kosztów projektu. Nie wszystkie wnioski otrzymają dofinansowanie, wyłanianie wniosków odbywać się będzie na drodze konkursu. We wnioskach oceniany będzie efekt po wykonaniu przedsięwzięcia. Dlatego największe szanse mają projekty likwidacji kotłowni węglowych w spółdzielniach mieszkaniowych i tym podobne. Z programu Kawka może być także dofinansowane założenie kolektorów słonecznych oraz termomodernizacja budynku. Także komunikacja publiczna będzie mogła skorzystać na programie Kawka. Związki komunikacji miejskiej będą mogły pozyskać pieniądze na projekty związane z wprowadzaniem nowych autobusów zasilanych gazem czy energią elektryczną. Pisaliśmy niedawno o elektrycznych Solarisach.

Z programu Kawka będą mogły skorzystać także polskie przedsiębiorstwa wytwarzające i dystrybuujące ciepło. Co ważne, program Kawka będzie wspierał nie tylko nowe inwestycje, ale i te w trakcie realizacji.

Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie tłumaczy, że w Polsce należy podjąć walkę z gazami emisyjnymi, gdyż będzie to z korzyścią dla wszystkich. Obecnie według Szymczaka największym problemem są osiedlowe kotłownie węglowe i te w domach jednorodzinnych. Według niego, najczęściej w takich kotłowniach spala się paliwo kiepskiej jakości, a więc najtańsze. Często spala się także meble, plastik, opony i szmaty, co bardzo zatruwa powietrze którym oddychają mieszkańcy w takich regionach. Dodatkowo w zimie można zaobserwować bardzo uciążliwe zjawisko, tzw. smog który nie dość że utrudnia widoczność, to jeszcze uniemożliwia normalne oddychanie. Substancje emitowane z kominów takich kotłowni są szkodliwe dla człowieka, mogą być też rakotwórcze.

Statystyki są takie, że w Polsce aż 18% mieszkań ogrzewanych jest kotłami węglowymi. W najbliższym czasie powinien być odczuwalny trend spadkowy w liczbie mieszkań ogrzewanych węglem, ale trend ten bardzo wolno maleje. Z szacunków wynika, że w sumie w Polsce węglem może być ogrzewanych prawie 4 mln gospodarstw (wliczając w to mieszkania w blokach), a na ogrzanie takiej ilości mieszkań zużywa się rocznie 12 mln ton węgla. Spalenie takiej ilości węgla daje ok. 40% rocznej emisji dwutlenku węgla  i dwutlenku siarki w Polsce. To liczba bardzo wysoka, widać na niej jak skuteczny może być program ograniczania niskiej emisji.

Jacek Szymczak uspokaja, że przełączenie gospodarstw domowych na ciepło z sieci ciepłowniczej przyniesie korzyść w postaci czystszego powietrza. Rocznie w Polsce mogłoby być spalane 4 mln ton węgla kamiennego mniej. Wbrew powszechnej opinii, przełączenie gospodarstw domowych na ciepło sieciowe nie będzie droższe, koszty są mniej więcej takie same jak przy opalaniu węglem w kotłowniach.

Poniższa tabelka ukazuje podstawowe korzyści przy wyprodukowaniu takiej samej ilości ciepła w piecach węglowych, jak i w sieciach ciepłowniczych, na korzyść tych drugich.


0 komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy. Nasz moderator go sprawdzi.