W tym temacie zajmiemy się uzyskami energetycznymi, jakie może dać nam słońce.
Jak pisaliśmy w poprzednim poście, energia uzyskiwana ze słońca zależna jest od pory roku i zachmurzenia. Można przyjąć, że w lipcowe upalne popołudnie przy bezchmurnym niebie słońce promieniuje z mocą 1000 W/m2 powierzchni. To stosunkowo duża moc aby coś zagrzać, lecz np. w styczniu i w grudniu moc ta spada do 100 W/m2. To z kolei o wiele za mało, aby cokolwiek podgrzać taką mocą.
Na standardowym domku jednorodzinnym są zwykle zamontowane dwa kolektory słoneczne, każdy o powierzchni apertury 2 m2.Sumaryczna powierzchnia apertury wynosi więc 4 m2. W najbardziej korzystnych warunkach w lato, takie dwa kolektory słoneczne działają jak podgrzewacz wody o mocy 4 kW, który jest w stanie podgrzać zbiornik wody o pojemności 200 l do temperatury 45 st. C w ciągu upalnego dnia.W zimie natomiast moc takiego układu podgrzewającego wynosi tylko ~500 W, a więc jest zdecydowanie za mała aby uzyskać komfortową temperaturę wody. W związku z tym w zimie należy dogrzewać wodę w tradycyjnym kotle.
Aby zobaczyć na żywo jaką energię daje słońce, polecamy wejść na stronę z wizualizacją pracy układu solarnego. Testowy kolektor słoneczny z czujnikami zlokalizowany jest w Tarnowskich Górach.
Jeśli zainwestujemy w odpowiedniej wielkości zestaw paneli fotowoltaicznych to na pewno będzie on generował energię słoneczną na własny użytek. Ja jestem bardzo eko i chcę mieć w domu jak najwięcej zastosować z dziedziny Odnawialnych Źródeł Energii. Polecam artykuł na blogu https://suntrack.pl/blog/fotowoltaika/co-to-jest-fotowoltaika, który tłumaczy czym jest właśnie fotowoltaika i jak możemy zaoszczędzić pieniądze na przyszłość dzięki prądowi, który sami wygenerujemy. Bardzo ten artykuł zmienił moje myślenie i dzięki niemu zdecydowałam, że idę w ten temat i będziemy mieć panele fotowoltaiczne.
Przy zamontowaniu na domku takich paneli możemy wygenerować tyle energi że starczy nam na wszystkie potrzeby.